Pewien sędzia, który żył na Dzikim Zachodzie miał dziwny zwyczaj: każdemu kryminaliście, którego skazywał na powieszenie, dawał wybór: szubienica albo czarne, nieznane drzwi.
Kiedy nadchodził czas egzekucji, sędzia ów zawsze kierował do skazanego takie słowa:
-Co wybierasz – szubienicę czy czarne, nieznane drzwi?
Prawie każdy, któremu to proponował wybierał sznur.
Pewnego dnia szeryf zapytał:
-Dlaczego wszyscy wybierają powieszenie, zamiast tych czarnych drzwi?
Sędzia odpowiedział
-Oni zawsze wybierają coś znanego, wolą to od nieznanego. Ludzie boją się czegoś, czego nie znają. Ja dałem im wybór
-Co takiego jest za tymi drzwiami? - zapytał się szeryf.
-Wolność - odpowiedział sędzia - ale bardzo mało ludzi ma dość odwagi, aby wybrać drogę do nieznanego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz